Strona głównaBiznesIdea, która zmienia świat

Idea, która zmienia świat

Rozmowa z Waldemarem Miksą – inicjatorem i głównym koordynatorem Międzynarodowego Programu Powszechnej Dwujęzyczności
„Dwujęzyczne Dzieci / Bilingual Future” oraz prezesem zarządu Yellow House English SA.

Czym właściwie jest idea powszechnej dwujęzyczności?

WALDEMAR MIKSA: Najkrócej mówiąc, jest to zarówno ewolucyjna, jak i historyczna konieczność, która na naszych oczach staje się faktem. Polega ona na równoległym do języków lokalnych nabywaniu języka globalnego przez dzieci w okresie szczególnej wrażliwości językowej tak, aby ten język globalny, czyli angielski, nigdy nie stał się dla nich “językiem obcym”.

Okres szczególnej wrażliwości językowej? Co to takiego?

To taki okres, który trwa od urodzenia do ok. 6-8 roku życia, kiedy odpowiednia ekspozycja na języki sprawia, że dziecko nabywa je w sposób naturalny, bezpośrednio z kontekstu, czyli bez pośrednictwa innego języka, np. ojczystego, który wówczas przyswajalny w ten sam sposób.

I to jest możliwe w szerokiej skali społecznej?

Nie tylko możliwe, ale wręcz konieczne. Aby osiągnąć ten cel, dekadę temu powstał
i cały czas intensywnie jest rozwijany Międzynarodowy Program Powszechnej Dwujęzyczności “Dwujęzyczne Dzieci / Bilingual Future”, który scharakteryzowaną powyżej tzw. “dwujęzyczność zamierzoną” z językiem angielskim wprowadza w szerokiej skali społecznej.

Jak to się zatem odbywa?

Odbywa się to w zgodzie z naturalnymi, fizjologicznymi procesami rozwojowymi. Dziecko zaczyna się uczyć języka od momentu, kiedy zaczyna słyszeć, czyli mniej więcej trzy miesiące przed urodzeniem. Od tej chwili do ok. 3 roku życia mamy najlepszy okres, żeby równolegle do języka pierwszego zacząć wprowadzać język drugi. Oczywiście im wcześniej tym lepiej, bo tu chodzi przede wszystkim o stymulację rozwoju mózgu. Warto podkreślić w tym kontekście, że w wieku dwóch lat dziecko ma ok. 2 razy więcej połączeń w mózgu niż dorosły.

Jednak wciąż pokutuje podejście “najpierw naucz się jednego języka, a później kolejnego”…

To prawda, ale w zasadzie tylko tam, gdzie nie dotarła jeszcze zaktualizowana wiedza na ten temat, a więc – m.in. również w związku z naszą działalnością upowszechniania osiągnięć naukowych w tym zakresie – tych miejsc jest coraz mniej.

Jeśli jesteśmy przy badaniach naukowych, to warto chyba wspomnieć o kilku nagrodach i wyróżnieniach?

Przede wszystkim warto wspomnieć o badaniach, bo nagrody i wyróżnienia wprawdzie cieszą, ale nie dotyczą istoty sprawy. W ramach Programu prowadzimy zarówno badania podstawowe, jak i projekty badawczo-rozwojowe. Przykładem tych pierwszych mogą być “Założenia lingwistyczno-pedagogiczne do systemu wspomagającego wychowanie w dwujęzyczności zamierzonej dla dzieci od urodzenia do 10 roku życia” – projekt zrealizowany w ramach RPO Województwa Małopolskiego. W ślad za tymi badaniami idą dwa projekty badawczo-rozwojowe współfinansowane przez NCBiR: TOLA-GIMME (Engine): TOtal LAnguage-Game IMMErsion, czyli silnik do całkowitego zanurzenia w języku poprzez gry oraz iPreschool.care – platforma do zdalnego nauczania przedszkolnego w warunkach izolacji.

Brzmi imponująco, ale czemu te projekty mają służyć?

Najkrócej mówiąc, wykorzystując w szerokim zakresie sztuczną inteligencję, budujemy aplikację do kompleksowego, systemowego wspomagania procesu wychowania dzieci w dwujęzyczności z językiem angielskim zarówno w domu (odkąd dziecko zaczyna słyszeć, a najpóźniej od 3 roku życia), jak i w czasie zajęć grupowych. Wszystko jest zindywidualizowane, ale jednocześnie zsynchronizowane z tym, co się dzieje po kolei w żłobku, przedszkolu, szkole czy równolegle w szkołach językowych.

I właśnie ta aplikacja zmieni nasz świat?

Sama aplikacja świata nie zmieni, ale pomoże w implementacji wspomnianej w tytule idei tym wszystkim na całym świecie, którzy podobnie jak my uważają, że dwujęzyczność z angielskim to prezent na całe życie, który każde dziecko powinno otrzymać obligatoryjnie. Jest to bowiem jego naturalne prawo jako obywatela współczesnego świata.

W jaki sposób zamierzacie od strony biznesowej osiągnąć ten cel?

Głównym wehikułem przedsięwzięcia jest Yellow House English SA – polska spółka edukacyjno-technologiczna (EdTech), która wyspecjalizowała się w systemowych wdrożeniach idei powszechnej dwujęzyczności. Jesteśmy już w ponad 2000 placówek i aktualnie pracujemy nad systemowymi wdrożeniami z połową województw w Polsce. W przyszłym roku zamierzamy rozpocząć kompleksową implementację w jednym kraju europejskim, a z kolei w następnym – w trzech, może czterech kolejnych krajach – także z uwzględnieniem Azji i Ameryki Południowej. Chcemy rozwijać się organicznie i sprawić, że będzie to polski produkt z polskim kapitałem, dlatego naszego debiutu na GPW należy spodziewać się już w 2023 roku.

POWIĄZANE ARTYKUŁY

NAJNOWSZE WPISY